Treningi siłowe zagościły w moim życiu w wieku 14 lat i trwają nieprzerwanie (miałem w życiu chyba jedną tygodniową przerwę spowodowaną problemami osobistymi) do dziś. Początkowo chciałem tylko poprawić odrobinę sylwetkę i zdobyć więcej siły ale z czasem przerodziło się to w pasję i sosób na życie.
Pierwszy start w kulturystyce zaliczyłem w 2014 czyli po 11 latach treningów i potem poszło wszystko już z "automatu" .
Dziś rozwijam swoją pasję która stała się już stylem i sposobem na życie. Cieszy mnie też to, że w jakiś sposób przez zdobyte doświadczenie mogę pomagać innym w realizowaniu ich celów sportowych, a czasem i życiowych.
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"